piątek, 30 sierpnia 2013

Prolog

 * Maja
Było piękne popołudnie. Uznałam że wybiorę się na spacer. Gdy szłam ulicami zobaczyłam radosne, pełne energii dziewczyny które śpieszą się gdzieś. Zaczęłam je śledzić. Doszłam do hotelu stała tam grupka dziewczyn podeszłam do nich i spytałam się :
- Co tu jest dzieję ? - zapytałam blondynkę
- To ty nic nie wiesz ? - wzrok wszystkich dziewczyn przeniosły się na mnie
- No nie ! Co jest grane ?
- Dzisiaj przyjeżdża Justin Bieber, a po jutrze ma koncert
- Co ? Przecież ja nic o tym nie słyszałam - wykrzyknęłam
Justin był moim idolem od 2 lat wiedziałam o nim wszystko gdzie teraz ma koncert i jak jest ubrany ale o jednym nie wiedziałam
- Kurde jak mogłam o tym nie wiedzieć - powiedziałam sama do siebie
Poszłam szybko do domu i od razu położyłam się na łóżko. Gdy mam z czymś problem zawsze się kładę na łóżko. Myślałam i myślałam i nagle mnie olśniło
- Przecież ja mam uzbierane pieniądze na jego koncert. Czemu nie pomyślałam o tym wcześniej - mówiłam sama do siebie a mama która przechodziła obok mojego pokoju patrzyła na mnie jak na debila. Otworzyłam skarbonkę i zaczęłam podliczać pieniądze. W tym samy czasie zadzwoniłam do przyjaciółek
M- Milena, D- Diana, J- Ja
J- Hej dziewczyny mam do was taką sprawę
M- Mów
J- No bo jest sprawa że Justin ma po jutrze koncert i pójdziecie ze mną na niego. Wiem że macie uzbierane kasę też na to to jak
D- Jasne ja pójdę z chęcią
M- Może być ja też pójdę.
J- Jesteście kochanę
D- A gdzie kupimy bilety
J- Czekajcie za 10 miniut przed moim domem idziemy do areny trzeba je kupić tam.
M- Ok
D- To do zobaczenia
Rozłączyłam się i szybko wybiegłam z mojego pokoju. Zeszłam na dół i miałam łapać już za klamkę ale mama mnie zatrzymała
- Gdzie idziesz ? - spytała oglądając cały czas telewizje nawet na mnie nie patrząc. Moja mama była taka żę ulegała szybko mi. Gdy tata jeszcze żył w domu było inaczej. Tata zawsze miał jakieś zasady i wgl. A teraz po śmierci taty mama przestała nami się interesować i popadła w depresję. Co niedziele jeździ do mojego taty siostry albo do swojej mamy. Ma trochę koleżanek ale nie utrzymuje z nimi takiego kontaktu jak był wcześniej.
- Do areny kupić bilety na Jusa - uśmiechnęłam się
- Dobrze
Wybiegłam z domu i zobaczyłam Milenę i Dianę. Przywitałam się z nimi naszym buziakiem w policzek i powiedział
- Żeby jeszcze były bilety
- Znając twoje szczęście będą - powiedziała Diana
byliśmy już pod areną, weszliśmy do środka i podeszliśmy do pani która sprzedawała bilety
- Dzień dobry - powiedziałam cała w skowronkach
- Dzień dobry ! W czym mogę wam pomóc - spytała pani za ladą
- My chcę my kupić 3 bilety na koncert Justina Biebera meet & greed (chyba dobrze napisałam)
- Przykro mi dziewczyny ale są wyprzedane
- Jak to ?  - byłam bardzo zdziwiona i wkurzona. Myślałam że zaraz coś rozwalę. Wyszliśmy smutne, gotowe do płaczu gdy nagle zobaczyłam że podchodzi do nas piękny ciemno włosy chłopak i trzyma coś w ręku
- Hej dziewczyny jestem . . .

----------------------------------------------------------------------------
Jest prolog! Myślę że fajny ale też wszej opini potrzebuję!!!!!
Comment = Następny rozdział
Komentujcie <3  

czwartek, 29 sierpnia 2013

Bohaterowie

Maja - 18 lat. Mieszka w Polsce. Belieber od 2 lat. Marzy o koncercie Justina w Polsce w końcu jej marzenie się spełnia. Nie ma taty zginął w wypatku samolotowym wychowuje ją tylko mama. Jakie niespodzianki przyniesie jej los ?  Okaże się

Diana - 18 lat. Najlepsza przyjaciółka Mileny i Majki. Belieber ale nie taka napalona jak Majka xd. Kocha muzykę, piszę świetne teksty. Jeden chłopak zamieni całkiem jej życie.
Milena - 18 lat. Najlepsza przyjaciółka Majki i Diany.Kocha jeździć konno. Miała najwięcej chłopaków ale jej związki nie trwały długo.
Justin- 19 lat. Największa gwiazda muzyki. Kocha jeździć na deskorolce. Jedna dziewczyna odmieni jego codzienne życie !!
Ryan - 19 lat.  Najlepszy przyjaciel Justina i Austina. Jest podrywaczem. Kocha imprezować na całego.
Austin - 19 lat. Najlepszy kumpel Justin i Ryana. Ma bogatych rodziców. Kocha swoje włosy. Rozpoczyna pracę w show-biznesie.
-------------------------------------------------------------------
I macie bohaterów. Comment = Następny rozdział :)