- No właśnie widzę - zaśmiał się Juju - Maja mogę Cię o coś prosić ? - zapytał, a ja się strasznie zdziwiłam
- O co kochanie ? - podniosłam się do pozycji siedzącej
- Czy możesz . . .
---------------------------------------------------------------------------------------------------
- Czy możesz ze mną pójść na ślub mojej kuzynki ?
- Justin ty się o takie rzeczy pytasz jeszcze jasne że tak - przytuliłam się do niego - A kiedy on będzie ?
- Za dwa dni - uśmiechnął się
* Justin
Myślałam że będzie się zastanawiać nad tym czy pójść czy nie,a tu poszło jak po maśle.
- Co ??? I ty dopiero mi o tym mówisz, przecież ja nie mam w co się ubrać. Justin ty myśl - nawrzeszczała na mnie nawet za nic. Zachowywała się jak normalna dziewczyna która chcę dobrze wyglądać dla mnie jak by nawet poszła w dresach to by była piękna.
- No przepraszam Cię ja dopiero dzisiaj się dowiedziałem bo dopiero teraz dotarło do mnie zaproszenie
- I kurwa w co ja się ubiorę ? - popatrzyła na mnie
- Przecież kupiłaś dzisiaj dużo sukienek - pociągnęła mnie w stronę swojego pokoju - Maja co ty robisz ? - zapytałem zdziwiony jej zachowaniem. Zachowywała się jak wariatka ale i tak ją kocham.
- Cicho siadaj i nie marudź
* Maja
Gdy Justin powiedział o tych dzisiejszych sukienkach które kupiłam odrazu mnie olśniło. Zrobię mini wybieg w moim pokoju. Chłopacy będą jurorami,a my modelkami. Wiem pomysł dla przedszkolaka. Pobiegłam szybko do pokoju Diany, wtargnęłam do niego bez pukania i nagle zobaczyłam Dianę i Ryana całujących się byłam trochę zdziwiona bo Ryan to jej najlepszy przyjaciel,a oni się całują może coś przed nami ukrywają.
- Czy ja o czymś nie wiem ? - podniosłam jedną brew do góry
- No dobra Diana nie możemy więcej tego ukrywać - powiedział Ryan i spojrzał na Dianę która siedziała jak niewiniątko
- Mówcie jestem ciekawa ! Ale poczekajcie chwile. Milena, Austin i Justin chodźcie tu do mnie - wykrzyknęłam na cały głos
- Co jest kochanie ? - przytulił się do mnie Jus
- Co jest młoda ? - powiedział Austin wychodząc z pokoju razem z Mileną
- Teraz mówcie - spojrzałam się na nich
- Jesteśmy razem od tygodnia - powiedziała Diana
- No w końcu myślałam że wy w ogóle nie będziecie razem - powiedziała Milena
- Tak się ciesze - przytuliłam się do Diany
- No stary szczęścia - powiedział Austin, podchodząc do niego i przybijając żółwika
- Kurwa stary szczęścia i dużo bachorów - powiedział Justin,a wszyscy się zaśmiali
- Dobra co powiedzcie na mały wybieg w moim pokoju ? - spojrzałam na wszystkich - Chłopacy będą jurorami, a my modelkami i wybiorą najładniejszą sukienkę w której będę szła na wesele
- Idziesz na wesele ? Do kogo ? Z kim ? Kiedy ? - spytała Diana, ona zawsze była strasznie ciekawska
- Tak idę. Do kuzynki Justina. Z tym o to panem - wskazałam na Justina - Za dwa dni
- To masz nie wiele czasu, czemu dopiero teraz się dowiadujesz o tym ? - spytała Milena
- Bo on też dzisiaj się o tym dowiedział - uśmiechnęłam się - Dobra chodźcie idziemy
Chłopacy usiedli na swoich miejscach, a my poszliśmy do łazienki. Kreacja numer 1 była pokazana przez Dianę ( oprócz tego żakietu ), kreacja numer 2 pokazana została przez Milenę, kreacja numer 3 została pokazana przez mnie i tak dalej potem była kreacja numer 4, 5 , 6, 7, 8, 9 i na końcu 10. Mieliśmy przy tym świetną zabawę, chłopacy patrzyli na nas jak na jakieś boginię.
- No i jak panowie wybraliście ? - spytałam
- No jasne - powiedzieli chórem
- To ? - spojrzałam się na nich
- 10 - powiedział Austin
- 6 - powiedział Ryan
- 9 - powiedział Justin
- Kurwa jakie 9 Bieber weź się ogarnij 6 jest najładniejsza - wykrzyknął Ryan
- Nie bo 10 - powiedział Austin patrząc na Justin i Ryana wrogo
- Dobra bo zaraz się będziecie bić - powiedziałam - Dziewczyny która najlepsza ?
- Dla mnie jest 9 bo jest przystosowana do takich sytuacji jak np. wesele - powiedziała Diana
- Moim zdaniem też 9, najładniejsza jest - powiedziała Milena
- I co głupio wam teraz ! - wykrzyknął Justin, wstając z tapczana
- Dobra Bieber nie podniecaj się tak - powiedział Austin
- Co ty kurwa powiedziałeś ?- spytał Justin i zaczęła się bójka
- Dzieciaki - powiedzieliśmy chórkiem,a potem się zaśmialiśmy
- Idę ich rozdzielić - powiedziałam
Podeszłam i jednemu dałam w łep i drugi też dostał.
- Co jest do kurwy nędzy ? - spojrzał na mnie Austin, masując ręką bolące miejsce
- To za to że zachowujecie się jak dzieci
- Ale to bolała ? - powiedział Justin
- I miało - zaśmiałam się i poszłam się przebrać
Gdy wróciłam zostaliśmy w pokoju tylko ja i Justin
- Co robisz ? - podeszłam do niego i przytuliłam go od tyłu
- A nic - odwrócił się i mnie pocałował - Misiek co robimy ? Nudzi mi się
- Oj biedactwo, a która godzina ?
- 16.20 a co ? - zapytał Jus
- No nic tak się pytam. Chodź zrobimy sobie coś do jedzenia ! - pociągnęłam go za rękę, aż do kuchni
- A może zjemy coś i potem zrobimy tą paczkę dla Julki ? - powiedziałam zaglądając do lodówki
- Dobry pomysł - uśmiechnął się - A może tak zamówimy coś hmmm ? - powiedział Justin, sięgając po telefon
- Ooo super i do tego jakiś film ?
- Horror
- Nie komedia
- Horror, przyznaj się że się boisz - podszedł do mnie
- Nie nie boję się tylko mnie nudzą takie filmy
- Boisz się - zaczął mnie gilgotać
- NNNNNiiiiieeeeee - powiedziała śmiejąc się
- Tak
- No dobra boje się i co z tym złego - spojrzałam na Justina
- No nic, jak będziesz się bała to wtulisz się we mnie, a teraz co zamawiamy ? - cmoknął mnie w czoło
- Czekaj pójdę zapytać resztę
- Ok
- EJJJ COŚ CHCECIE DO JEDZENIA BO MY Z JUSTINEM ZAMAWIAMY -krzyknęłam na cały dom, chyba każdy mnie usłyszał
- MY POPROSIMY, CHIŃSZCZYZNĘ - krzyknęła Milena
- JA CHCĘ DWA DUŻE KEBABY I JEDNĄ DUŻĄ COLĘ - wykrzyknęła Diana
- A ty księżniczko co sobie życzysz ?
- Ja poproszę kebaba i cole - uśmiechnęłam się - Oj będę musiała trochę pobiegać - pomyślałam gdy Justin zamawiał jedzenie
Gdy Justin siedział w kuchni i męczył się z zamówieniami, ja poszłam do salonu, usiadłam wygodnie na sofie i włączyłam telewizor, przeskakiwałam kanały i nic nie znalazłam dlatego postanowiłam włączyć na kanał muzyczny. Włączyłam na pierwszy lepszy, dosiadł się do mnie Justin i nagle na kanale muzycznym zaczął lecieć Justin i jego najnowsza piosenka ,, Lolly ". Zaczęłam tańczyć, śpiewać, a Bieber cały czas się ze mnie śmiał
- Co się śmiejesz ? - spojrzałam na niego, śmiał się i płakał - Nie widzisz że słucham swojego idola
- Widzę, widzę ale nie musisz go w telewizji słuchać, możesz tu i teraz - poruszył zabawnie brwiami
- Głupek - nagle do drzwi zadzwonił dzwonek - O to napewno jedzenie. Ja otworzę - poszłam do drzwi. Odebrałam zamówienie, wyszczy zlecieli się po swoje żarełko
- Co robicie ? - spytała Milena
- Będziemy oglądać film, jak chcecie to możecie się przyłączyć bo Diana to chyba dzisiaj nie zejdzie z Ryanem - zaśmiałam się na samą myśl o nich
- Zakochani są to co się dziwisz - powiedział Austin
- Dobra to horror czy komedia ? - spytał Justin wybierając filmy
- Komedia - powiedział Austin
- Kac Vegas czy American Pie ?
- Kac Vegas oglądaliśmy już wszystkie części to może American Pie - powiedziała
Justin włączył film i usiadł koło mnie. Wszyscy byli bardzo wchłonięci w film i w jedzenie. O 20.00 film się skończył, dzisiaj Justin został u mnie na noc. Gdzieś tak po 30 minutach postanowiliśmy wyjść na spacer tak we dwójkę. Poszliśmy do pobliskiego parku, usiedliśmy na ławce i ja przerwałam tą niezręczną ciszę
- Justin mam takie pytanie ? - spojrzałam na niego
- Jakie kochanie
- Czemu akurat ja ? Czemu wybrałeś taką zwykłą dziewczynę ? Przecież jest bardzo dużo dziewczyn które chcą być tą twoją jedyną ! Czemu ja ? Nie to że ja cię nie kocham bo Cię kocham bardzo i to bardzo mocno nie jako gwiazdę tylko jako zwykłego chłopaka, tylko jestem bardzo ciekawa tego.
* Justin
Kurde nie wiem co jej odpowiedzieć. Nigdy dziewczyny mnie się nie pytały o takie rzeczy.
- Ty jesteś wyjątkowa - uścisnąłem jej dłonie mocniej - Gdy pierwszy raz zobaczyłem Cię w Polsce odrazu chciałem Cię bliżej poznać, zaprzyjaźnić się z tobą, Później coraz to bardziej wiedziałem że to będziesz ty tą jedyną, byłaś inna niż wszystkie, wiedziałem że nie obchodzi Cię że jestem największą gwiazdą pop i dlatego właśnie ty. Bardzo Cię kocham i nie przestanę.
----------------------------------------------------------------------------------
Rozdział 10
Jak się wam podoba ?
Spieprzyłam go !!!! Nie miałam weny po poprostu
Comment=Rozdział
Super! Kocham <3 nie mogę się doczekać następnego rozdziału! <3
OdpowiedzUsuń+ zapraszam do mnie jest nowy rozdział http://beauty-and-a-beat-swaggy.blogspot.com/
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńCzadowe *_* Nie mogę się doczekać nn <3 http://opowiadanie-o-selenie-i-justinie.blogspot.com/ Zapraszam na mojego bloga ;)
OdpowiedzUsuńsuper rozdział jejku, czekam na nn :)
OdpowiedzUsuńu mnie nowy: http://fanfiction-justinbieber-believe.blogspot.com/
Bardzo fajny rozdział ...
OdpowiedzUsuńJuż nie moge się doczekać kolejnego :))
Pozdrawiam
SS.
PS:http://your-love-heals-my-scars.blogspot.com/